Co znajdziemy w psiej karmie?
Dobra karma dla psa zawiera nie tylko mięso. Pies w odróżnieniu od kota nie jest konserwatywnym mięsożercą. Oczywiście mięso musi stanowić główny składnik pokarmu i sięgać poziomu 30-40 procent produktu. Cała reszta to jednak mieszanka owoców, warzyw i innych elementów, w tym witamin i składników odżywczych. Dlaczego warzywa i owoce? Z tego względu, że są one fantastycznym źródłem witamin, antyoksydantów i enzymów. Nie tylko wzmacniają odporność psa, ale jednocześnie ułatwiają mu trawienie. Oczywiście przyglądając się składowi karm dla psów, bierzemy pod uwagę tylko te wysokiej jakości karmy, produkowane przez znane i renomowane firmy. Należy unikać tak zwanych karm marketowych, dostępnych w pierwszym lepszym dyskoncie, ponieważ zawierają one z reguły tylko i wyłącznie śmieci, konserwanty i sztuczne substancje zapachowe.
Karma dla psa bezzbożowa czy ze zbożem?
Niejednokrotnie w składzie karmy dla psa można również znaleźć zboże. Wśród właścicieli psów są zarówno zwolennicy jak i przeciwnicy tego składnika. Z jednej bowiem strony zboża są cennym źródłem węglowodanów. Z drugiej strony jednak mogą niekiedy uczulać psa. To prowadzi natomiast do różnych groźnych skutków i powikłań. Poza tym nie da się ukryć, że w diecie psich przodków zboża nie występowały. Z tego względu wielu posiadaczy futerkowych pupili decyduje się na specjalne karmy bezzbożowe. Nie kupimy ich w pierwszym lepszym sklepie zoologicznym, ale na pewno da się je nabyć u solidnych producentów.
Dlaczego rodzaj jedzenia jest taki ważny?
No ale czy rzeczywiście tak duże znaczenie ma zawartość psiej karmy? Czy to, że posiada ona 30 a nie 50 procent mięsa faktycznie jest takie istotne? Oczywiście, że tak. Dobra karma dla psa może wydłużyć życie Twojego pupila. Ponadto dodaje mu energii, siły i witalności. Warto też podkreślić, że ponad 30 procent psów w Polsce ma nadwagę. To przerażające dane. Przyczyną takiego stanu rzeczy jest źle dobrane jedzenie. Karma dla psa powinna zostać dostosowana do jego wieku, stylu życia oraz rasy. Powinna też uwzględniać fakt przebytej kastracji lub sterylizacji, a także być podawana w odpowiednich proporcjach.